Choinka to ten element dekoracyjny, bez którego ciężko wyobrazić sobie prawdziwe Boże Narodzenie. Każdy ma swoje preferencje dotyczące zakupu odpowiedniego drzewka. Jego wysokość, gęstość, rozłożystość czy objętość. Ze względu na to, że choinki sztuczne cieszą się rosnącą popularnością, kwestią coraz częściej budzącą wątpliwości jest to, na jakie drzewko się zdecydować – żywa czy sztuczna choinka jest lepszym wyborem? Chociaż ciężko podać jednoznaczną i uniwersalną odpowiedź na to pytanie, dziś przyjrzymy się tej ważnej kwestii, abyś mógł wybrać najlepsze rozwiązanie dla siebie.
Zapach, którego nie da się podrobić
Ogromną zaletą żywych choinek jest to, że dzięki nim w domu zaczyna roztaczać się przepiękny i jedyny w swoim rodzaju zapach lasu. Chociaż oczywiście są spraye i świece, które mają imitować ten aromat, zazwyczaj nie są w stanie zrobić tego idealnie. Dlatego ten aspekt ciężko odtworzyć w przypadku sztucznych drzewek. Dla fanów tego wyjątkowego leśnego zapachu, którzy nie wyobrażają sobie bez niego grudnia, polecane żywe drzewka.
Ryzyko, że drzewko nie dotrwa do Bożego Narodzenia kontra wielosezonowość
Wysokiej jakości choinki mogą kosztować od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych. Wydaje się dużo? Oczywiście nie jest to najmniejsza kwota, ale takie drzewko warto potraktować jako inwestycję. To nie jest choinka na jeden sezon, a drzewko, które przy odpowiedniej dbałości może prezentować się doskonale nawet przez kilka lub kilkanaście sezonów! Wtedy jego cena nie wygląda tak źle, prawda? To inwestycja, która dość szybko się zwraca, jednak trzeba być przygotowanym na wydanie jednorazowo większej kwoty.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku żywych choinek. Ich koszt jest oczywiście niższy, ale choinka ma zdecydowanie krótszą trwałość i podczas zakupu nikt nie da gwarancji, że kupione wcześniej drzewko przetrwa do Bożego Narodzenia. Pewnie każdy z nas słyszał przerażające historie, w których drzewko zaczęło gubić igły na krótko przed świętami, ku przerażeniu domowników. W przypadku tej kwestii spór żywa czy sztuczna choinka każdy musi przesądzić samodzielnie, biorąc pod uwagę swoją sytuację finansową i gotowość do zapłaty większej kwoty w okresie przedświątecznym.
Kawałek lasu w domu
Kto nie kocha lasu i natury? Coraz więcej osób chce zapraszać do domu elementy natury, a żywa choinka sprawdza się w tym celu doskonale. Ma ona jednak jedną wyraźną wadę – gubi igły! Warto wziąć to pod uwagę, wybierając takie drzewko. Przyda się wygospodarowanie dodatkowego czasu na dbanie o porządek w okolicy choinki.
Dla osób, które szukają kompromisu i nie chcą jednoznacznie decydować czy żywa, czy sztuczna choinka będzie lepszym wyborem, polecane są drzewka na naturalnym pieńku. To sztuczne choinki, które jednak posiadają prawdziwy sosnowy pieniek. Dzięki temu można połączyć leśny charakter z wygodą – z pewnością ucieszy Cię wiadomość, że takie drzewko nie będzie gubić igieł!
Gwarancja idealnego dopasowania
Żywa choinka może niekiedy okazać się niespodzianką. Kupowana jest najczęściej osobiście, gdy jest częściowo związana. Poznanie jej dokładnych wymiarów nie zawsze jest możliwe. W ten sposób można się naprawdę zdziwić, kiedy okaże się, że drzewko jest za wysokie i zbyt rozłożyste lub wręcz przeciwnie – za małe i zostaje wiele wolnej przestrzeni i… bombek, których nie ma gdzie powiesić! Taki zakup to większa szansa na to, że drzewko nie będzie spełniać oczekiwań.
Zakup sztucznej choinki to gwarancja idealnego dopasowania, gdyż takie drzewka zazwyczaj zamawiane są online. Dzięki temu można dokładnie wymierzyć miejsce na choinkę i porównać otrzymane wymiary z tymi, które posiada wybrana choinka. To wygoda bez zbędnych zaskoczeń!
Wygoda kontra przedświąteczna gorączka zakupów
Wielosezonowość to niewątpliwy punkt dla syntetycznych drzewek w sporze żywa czy sztuczna choinka. Taki model można przechowywać w piwnicy czy na strychu – gdy nadejdzie pora wystarczy udać się w to miejsce i postawić drzewko w docelowej przestrzeni. To wygodne rozwiązanie, a po choinkę nie trzeba nawet wychodzić z domu. Każdy, kto choć raz stał wśród wielu zdenerwowanych osób na przedświątecznych zakupach, wie, jak to ważne. W takiej sytuacji może się nawet zdarzyć zapomnienie o choince – chyba nie ma nic gorszego! Wybór sztucznego drzewka to gwarancja, że w mieszkaniu nie zabraknie tego ważnego elementu i nikt nie wyprzedzi Cię podczas wizyty w sklepie! To jeden punkt mniej liście przygotowań do Bożego Narodzenia i oszczędność czasu.
Wygląd zależny od ceny
Żywa czy sztuczna choinka wygrywa pod względem wyglądu? Jeśli zdecydujesz się na sprawdzonego producenta syntetycznych drzewek, nawet nie odczujesz różnicy! Chociaż niektórzy dziwią się, jak to możliwe, że sztuczna choinka wygląda jak żywa, a tak naprawdę jest to bardzo proste. Odpowiada za to materiał, z jakiego wykonane są tipsy, czyli poszczególne igły. Te z polietylenu gwarantują najbardziej naturalny wygląd, dzięki temu, że dokładnie odwzorowują te posiadane przez żywe drzewka. Gęstość choinkom zapewnia folia PCV, która sprawia, że choinka jest gęsta – dlatego tipsy z tego tworzywa w najlepszych drzewkach znajdują się bliżej pnia. W ten sposób choinka nie ma prześwitów, a z zewnątrz prezentuje się jak żywa. Dla najbardziej wymagających polecane są drzewka wykonane w całości z polietylenu, jednak ich cena jest najwyższa spośród wszystkich innych kategorii.
Także w przypadku naturalnej choinki za wygląd i rozmiar trzeba zapłacić. Wyższe, bardziej rozłożyste i gęste drzewko będzie kosztować więcej niż jego metrowy odpowiednik. W przypadku choinek pokaźnych rozmiarów różnica w cenie między żywym a sztucznym drzewkiem może nie być bardzo duża i jednocześnie zachęcać do rozpoczęcia swojej świątecznej przygody z syntetyczną choinką.